Sztuka łączenia aktywności fizycznej z treningiem umysłowym

Powrót do aktywnego trybu życia może wydawać się dla niektórych przytłaczający. Aby ułatwić ten proces i uczynić go bardziej efektywnym, warto łączyć aktywność fizyczną z treningiem umysłowym. Co ciekawe, trening umysłowy stanowi istotny element dbałości o nasze zdrowie psychiczne i emocjonalne, pomagając w osiąganiu równowagi i zwiększaniu odporności na stres.

Metoda małych kroków

Droga do zdrowia rozpoczyna się od pierwszego kroku – nawet najmniejszy wysiłek może przynieść znaczące efekty, gdy podejmowany jest z determinacją i systematycznością. Brak motywacji często stanowi barierę do rozpoczęcia aktywnego trybu życia. W takich momentach warto zadać sobie pytanie – jak naprawdę czuję się, gdy pozostaję bierny? Większość osób zgodziłaby się, że nawet najprostsza aktywność fizyczna przynosi uczucie poprawy – czy to zwykły spacer, który odświeża nasz umysł, czy chwila spędzona na basenie, podczas treningu czy na rowerze. Ważne jest, aby przyjrzeć się temu, jak reagujemy na ruch. Możemy połączyć różne aktywności, odkrywając, co sprawia nam największą radość. Weekendy mogą być czasem na długie spacery czy trekking, a dni robocze – na krótkie biegi poranne lub ćwiczenia siłowe. Warto eksperymentować i dopasowywać aktywności do naszych preferencji.

Istnieje kluczowy aspekt, który determinuje nasz postęp – trzeba zrozumieć, jak istotną rolę w naszym zdrowiu odgrywa regularna aktywność fizyczna. Przez większość dnia poświęcamy się pracy, zapominając o chwili troski o własne ciało i dobre samopoczucie. Często nie zdajemy sobie sprawy, że to my jesteśmy architektami własnego szczęścia. Dlatego istotne jest, abyśmy każdego dnia znaleźli chwilę, aby zadbać o siebie i czerpać radość z aktywności fizycznej. – mówi Adam Jeziorski, trener mentalny, twórca marki Van Horn.

Pamiętajmy, że regularna aktywność fizyczna nie tylko wpływa pozytywnie na nasze ciało, ale także na umysł. Regularne ćwiczenia fizyczne mogą pomóc w zmniejszeniu stresu, poprawie koncentracji i zwiększeniu ogólnej wydajności umysłowej. Inwestowanie czasu w regularną aktywność fizyczną to dbałość o zdrowie i dobre samopoczucie na wielu płaszczyznach życia.

Trening umysłowy

 – Trening mentalny to niezwykle wszechstronne narzędzie, które możemy zastosować praktycznie
w każdym obszarze życia.
To nie tylko ćwiczenia intelektualne, ale także praktyki mające na celu rozwijanie świadomości, koncentracji oraz zdolności do radzenia sobie z emocjami. Od codziennych wyzwań po najważniejsze cele, trening mentalny może być naszym sprzymierzeńcem w dążeniu do sukcesu i spełnienia – podkreśla Adam Jeziorski.

Korzyści treningu mentalnego są następujące:

  1. Zarządzanie stresem

Nauka technik relaksacyjnych może przyczynić się do poprawy jakości życia i ogólnego samopoczucia. Dzięki treningowi mentalnemu, uczymy się identyfikować sygnały stresu oraz efektywnie na nie reagować. Techniki oddechowe czy medytacja pozwalają na zapanowanie nad emocjami i zmniejszenie napięcia psychicznego. W rezultacie, stajemy się bardziej wytrzymali wobec życiowych wyzwań i mniej podatni na negatywne skutki stresu.

  1. Nawiązywanie lepszych relacji

Poprzez rozwijanie empatii, umiejętności słuchania i komunikacji, trening mentalny może pomóc budować silniejsze i bardziej wartościowe relacje z innymi. Zrozumienie własnych emocji oraz umiejętność wyrażania ich w jasny sposób może prowadzić do głębszego zrozumienia drugiej osoby.

  1. Podnoszenie samooceny

Praca nad pozytywnym myśleniem i akceptacją siebie może pomóc zbudować silne fundamenty samooceny i pewności siebie. Poprzez trening uczymy się dostrzegać nasze własne wartości, sukcesy i osiągnięcia, nawet w obliczu porażek. Pozwala to patrzeć na siebie z większą życzliwością i akceptacją, co z kolei przekłada się na większą pewność siebie.

  1. Radzenie sobie z wyzwaniami

Trening mentalny uczy elastyczności myślenia, co pozwala lepiej radzić sobie z trudnościami i nieprzewidzianymi sytuacjami. Dzięki zdolności adaptacji i otwartości na zmiany, jesteśmy w stanie szybciej i skuteczniej przystosowywać się do nowych warunków oraz znajdować kreatywne rozwiązania.

Dla tych, którzy chcą wrócić do pełnej sprawności fizycznej i mentalnej po przerwie, wymienione wyżej metody mogą okazać się pomocne w budowaniu silnych nawyków i poszukiwaniu harmonii. Kluczem jest więc konsekwencja i systematyczność, nawet jeśli zaczynamy od małych kroków.

__________________________________________________________________________

Adam Jeziorski – Trener mentalny, biznesmen z ponad 20-letnim doświadczeniem. Twórca własnej marki odzieżowej Van Horn.

Łamigłówki – rozrywka, łącząca przyjemne z pożytecznym

Łamigłówki to wyjątkowa forma rozrywki, która doskonale łączy przyjemność z intelektualnym wyzwaniem. Ćwiczą koncentrację, logiczne myślenie oraz kreatywność, co jest korzystne dla każdego, niezależnie od wieku.

Łamigłówki, zagadki, krzyżówki to nie tylko świetny sposób na relaks, ale także pomysł na integrację z bliskimi. Wspólne rozwiązywanie zagadek to doskonała okazja do spędzenia czasu w gronie rodziny i przyjaciół. Element rywalizacji, który możemy wprowadzić podczas tego wyzwania, sprawia, że zabawa staje się jeszcze bardziej ekscytująca – mówi Danuta Marciniak z Wydawnictwa Logi, która popularyzuje tę formę rozrywki.

Łamigłówki działają na każdego inaczej, ale przeważają głosy, że są niezwykle odstresowujące. Niektórzy siadają przed snem z ołówkiem i gumką i rozwiązują łamigłówki na zakończenie dnia – zauważa Danuta Marciniak. Z drugiej strony, są też ludzie, którzy łamigłówki rozwiązują rano, twierdząc, że pobudza ich to bardziej niż kubek kawy – dodaje ekspertka.

Łamigłówki to nie tylko rozrywka, ale również narzędzie wspomagające rozwój intelektualny. Badania prowadzone w Japonii wykazały, że regularne rozwiązywanie łamigłówek pozytywnie wpływa na rozwój umysłowy. Moja córka, Urszula, zakładając Wydawnictwo Logi, miała wizję, że logiczne myślenie może poprawić jakość życia, a jej marzeniem było, aby łamigłówki trafiły pod strzechy – wspomina Danuta Marciniak, obecna właścicielka wydawnictwa. 

Jest to szczególnie istotne w dobie życia online, gdy sporo osób wybiera „scrollowanie” mediów społecznościowych zamiast czytania książek i wciąż nie wiemy, jaki to będzie miało wpływ na rozwój intelektualny nowych pokoleń. Zdaniem ekspertki warto łączyć różnorodne formy spędzania czasu wolnego – także rozwiązania offline, do których niewątpliwie zalicza się rozwiązywanie łamigłówek. 

Zgodnie z badaniami, regularne rozwiązywanie łamigłówek lub krzyżówek ma pozytywny wpływ na naszą pamięć oraz zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób otępiennych. 

Jak wpłynąć na to, co się nam przydarzy?

Badania CBOS pokazują, że ponad połowa Polaków przyznaje się do korzystania z usług wróżek, przynajmniej jednokrotnego.  W świecie, gdzie niepewność i zmienność są na porządku dziennym, coraz więcej osób szuka sposobów na lepsze zrozumienie swojego życia i wydarzeń, które mogą ich spotkać. 

Numerologia jako narzędzie poznawania siebie

Numerologia to starożytna nauka, która może pomóc w zrozumieniu siebie i swojego życia. Jak podkreśla Michał Ławniczak, numerologia daje nam możliwość przewidzenia, w jakim jesteśmy czasie, jakie są wyzwania danego roku oraz jakie są trudniejsze aspekty, z którymi możemy się spotkać. 

Numerologia wskazuje nam potencjał, możliwości, ostrzeżenia, zastrzeżenia – mówi Michał Ławniczak. Praktyka ta opiera się na przekonaniu, że liczby zapisane w datach mają wpływ na nasz los. Portret numerologiczny jest swego rodzaju mapą cech osobowości i najlepszych dla nas kierunków rozwoju. Nie jest jednak wyrocznią. Obliczenia numerologiczne wskazują nam energię danej osoby, dnia, czy wydarzenia. Dzięki tej wiedzy możemy lepiej przygotować się na przyszłość i bardziej świadomie podejmować decyzje – tłumaczy Ławniczak. 

Tarot – jak znaleźć odpowiedź na nurtujące pytania?

Tarot, podobnie jak numerologia, jest używany do przewidywania przyszłości i podejmowania decyzji. Michał Ławniczak tłumaczy, że tarot może pomóc w przewidywaniu przyszłości, pokazując drogę i umożliwiając rozwinięcie tematu przeznaczenia. 

Tarot pozwala nam na zadawanie dokładniejszych pytań niż numerologia. Z numerologii wyczytamy, czy dany rok jest dla nas dobry na znalezienie partnera, tarot może odpowiedzieć nam, jaki ten partner będzie i kiedy się pojawi – tłumaczy ekspert. Im konkretniejsze stawiamy pytania, tym konkretniejsze odpowiedzi możemy uzyskać. Dokładne pytania pozwalają na bardziej szczegółowe i użyteczne odpowiedzi, które mogą pomóc w podejmowaniu lepszych decyzji.

Przepowiednia a decyzyjność

Wielu osobom wydaje się, że uzyskanie przepowiedni od jasnowidza, czy tarocisty odbiera im wolną wolę. Wbrew pozorom, często to właśnie takie wizyty dają nam motywację do działania, sprawiają, że pewniej i świadomiej podejmujemy decyzje – uważa Michał Ławniczak. Ekspert podkreśla, że los zawsze pozostaje w naszych rękach – numerologiczne zapisy, czy energie wyczytane z kart są dla nas jedynie wskazówką, torują nam drogę przez nieznane. Rolą osoby przepowiadającej przyszłość, bez względu na metodę, jest poprowadzenie przez życie, wskazanie jej różnych możliwości. Takie przepowiednie mogą skłonić kogoś do dalszego działania lub sprawić, że w jego głowie zapali się czerwona lampka – tłumaczy numerolog. 

Wizyta u jasnowidza lub wróżbity to jednak nie tylko spoglądanie w przyszłość. Jak podkreśla Michał Ławniczak, często pierwszym krokiem jest zamknięcie przeszłych spraw i nurtujących energii. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy z blokad płynących z naszej przeszłości. Nieuzdrowiona negatywna energia może mieć duży wpływ na naszą przyszłość. – wyjaśnia. 

Jak chronić się przed negatywną energią?

W obliczu negatywnych wpływów, Ławniczak zaleca stosowanie talizmanów. 

Nawet zwykła czerwona nitka z materiału naturalnego na lewej ręce jest w stanie odbić pewne negatywne energie – stwierdza ekspert. Talizmany mogą działać jako ochronne amulety, pomagając w odpieraniu negatywnych energii i poprawiając nasze samopoczucie, szczególnie w trudnych okresachInnym sposobem ochrony może być sól, zwykła kuchenna sól, która dodana do kąpieli zmywa z nas negatywną energię.

Świadome wpływanie na to, co się nam przydarza, wymaga zrozumienia siebie oraz otaczających nas energii. Narzędzia takie jak numerologia, tarot i jasnowidzenie mogą pomóc w lepszym przygotowaniu się na przyszłość i bardziej świadomym kierowaniu swoim życiem. Michał Ławniczak przypomina, że najważniejsze jest to, aby nie bać się nieznanego, lecz starać się je zrozumieć i oswoić. Dzięki temu możemy żyć pełniej i bardziej świadomie, kontrolując swoje przeznaczenie.

Rola jasnowidza w poszukiwaniu osób zaginionych

Rola jasnowidza w poszukiwaniu osób zaginionych jest tematem budzącym różne opinie. W niektórych przypadkach rodziny osób zaginionych, będąc w desperacji, zwracają się do jasnowidzów w nadziei na uzyskanie informacji, które mogłyby pomóc w odnalezieniu bliskich. O tym, jak naprawdę wygląda taka konsultacja, rozmawiamy z jasnowidzem Michałem Ławniczakiem.

Od czego zaczyna Pan rozmowę z osobami, które zwracają się z zapytaniem o to, co dzieje się z zaginionymi, których poszukują?

Spotkanie zaczynam od rozmowy o osobie zaginionej i sprawdzenia, gdzie jest ta osoba, lub jej dusza. Potrzebuję zdjęcia zaginionego oraz najważniejszych informacji o tym, kim dana osoba jest, czym się zajmuje i w jakich okolicznościach zaginęła. Następnie rozkładam karty Tarota i kontaktuję się z duszą zaginionego. To, co czuję, trudno przełożyć na język ludzki. Określam położenie poszukiwanej osoby, tworzę mapę. Karty Tarota pomagają mi określić potencjalny kierunek, w którym czuję energię zaginionego.

Czy udaje się Pan na miejsce zaginięcia?

Nie, ja osobiście nie przeprowadzam wizji lokalnej. Nie potrzebuję też rzeczy, należących do zaginionej osoby. Poszukuję osób poprzez ich fotografie, wywiad oraz mapki miejsc, w których dana osoba ostatnio przebywała. Często potrzebuję czasu, by wyczuć energię osoby zaginionej. Czasem wiem od razu, że dana osoba już się nie odnajdzie. Czasem nie czuję nic. Najważniejsze staje się przekazanie moim klientom tego, co widzę. Wiem, że spoczywa na mnie ogromna odpowiedzialność.

Jasnowidz może dać nadzieję, ale też rozczarować? 

Do jasnowidza przychodzi się zawsze z nadzieją. Traktuje się nas jako tych, którzy więcej widzą, bardziej czują, mogą wesprzeć emocjonalnie. Jasnowidz to jednak nie ten, co widzi wszystko, ale to, co zostanie mu pokazane. I oczywiście – czasem pojawia się rozczarowanie, jeśli jasnowidz nie widzi zaginionego, albo nie może przekazać trudnych do przyjęcia informacji. Jeśli czuję, że dana osoba już się nie odnajdzie, widzę, że nie żyje – wtedy się wycofuję. Nie odbieram nigdy nadziei. 

Poszukujący pytają pewnie co się z tymi osobami dzieje? 

Tak, ja pomagam w nakierowaniu wyobraźni na to, co się może dziać z zaginionymi. To jest właśnie to ogromne wsparcie, jakie daje jasnowidz. To, co przeczuwam, mój tzw. głos intuicji, przeważnie pomaga poszukującym w wizualizacji tego, co się dzieje z zaginionymi. Czasami ułatwia w pogodzeniu się z sytuacją, oswojeniu samego zjawiska zaginięcie, na ile to możliwe „odczepienia” uporczywego myślenia o trudnej sprawie i złagodzenia bólu straty. 

Czyli udziela Pan w pewnym sensie pomocy emocjonalnej poszukującym?

Jak najbardziej. Takie wsparcie emocjonalne dla rodzin zaginionych, jest niezwykle cenne, zwłaszcza w sytuacjach, gdy inne metody poszukiwań zawiodły. Czasami samo przekonanie, że robi się coś dodatkowego, daje rodzinom nadzieję.

Czy policja i specjaliści od poszukiwania zaginionych osób współpracują z jasnowidzem?

Tak, ale robią to niejawnie. Zdarzyło mi się współpracować z prywatnymi detektywami. Prosili o pomoc w rozwiązaniu spraw, w których brakuje świadków. Oczywiście, jak się łatwo domyślić, wielu śledczych podchodzi do takich metod z dużym sceptycyzmem, gdyż informacje od jasnowidzów mogą być trudne do zweryfikowania. W praktyce specjaliści korzystają jednak z tego wsparcia, choć nie do końca się do tego przyznają. W wielu sprawach wychodzi się po prostu z założenia, że im więcej zdobędzie się informacji, tym lepiej.

A co z dowodami naukowymi? Czy pomoc jasnowidza bywa skuteczna?

Istnieje bardzo niewiele dowodów naukowych na skuteczność jasnowidzów w odnajdywaniu osób zaginionych. Większość informacji, które przekazujemy, jest intuicyjna, niejednoznaczna i może być interpretowana na różne sposoby. Na pewno dużo ułatwia wiara w ezoterykę, odnalezienie się w tej przestrzeni. To z pewnością niełatwe doświadczenie dla wielu osób, ale w sytuacji zaginięć bliskich z jasnowidzów korzystają nawet niedowiarki.

Współcześni studenci chętnie i odważnie podejmują pracę

Jak wynika z badań, prowadzonych na polskich uczelniach, współcześni studenci nie unikają pracy.   Raport Eurostudent podaje, że studia z pracą łączy aż 80% żaków! Ten wynik to nie tylko efekt wysokich kosztów życia, ale też chęci samorozwoju i gromadzenia doświadczeń, dzięki którym młodzi pracownicy stają się bardziej konkurencyjni na rynku pracy.

Młodzi ludzie poszukają ofert pracy głównie w sieci – w serwisach z ofertami, na grupach na FB oraz na LinkedIn. Korzystają też z możliwości, jakie dają im uczelnie, które również dbają o kondycje finansową swoich podopiecznych. 

Wielu kandydatów wysyła CV bezpośrednio do pracodawców w firmach, które ich interesują oraz kontaktuje z agencjami pracy tymczasowej, posiadającymi oferty niedostępne w innych miejscach i gwarantującymi opiekę nad kandydatami pod kątem ciągłości zatrudnienia w zależności od zmieniających się możliwości czasowych – mówi Anna Witek z firmy HR Quality. Ofert dla młodych ludzi jest sporo, jest w czym wybierać. Zatrudnienie studentów to bowiem spora korzyść dla pracodawców, którzy nie muszą opłacać ubezpieczeń społecznych, czy podatku dochodowego. Przedsiębiorcy coraz częściej doceniają też kompetencje młodych, świeżych umysłów, a także ich entuzjazm i zaangażowanie. Młodzi są coraz odważniejsi i świadomi swoich atutów.

Choć studenci chętnie pracują i angażują się w powierzane im zadania, zawsze potrzebują jednej rzeczy – elastyczności czasu pracy. Praca musi być dostosowana do grafiku zajęć i trzeba mieć świadomość, że może on się zmieniać. Studenci wybierają więc najczęściej pracę na zlecenie płatną za godzinę, chętnie w formie zdalnej, by uniknąć dojazdów i zyskać na czasie. Otwarte zakomunikowanie swoich potrzeb podczas rozmowy rekrutacyjnej pomaga spełnić te potrzeby.  Studenci dzienni najczęściej wybierają pracę wieczorami lub w weekendy.

Wbrew pozorom elastyczność czasowa może być dobrą kartą przetargową w wynegocjowaniu lepszego wynagrodzenia– uważa ekspertka HR Quality. Student może zaproponować pracę w nietypowych godzinach, co uzupełni zaangażowanie regularnych pracowników. To może być atut, który warto wyeksponować podczas pierwszej rozmowy. Czasy, w których studenci pracowali za „półdarmo” już się skończyły. Dzisiaj studenci są doskonale zorientowani w stawkach na rynku pracy. Sprawdzają możliwości, odważnie komunikują swoje oczekiwania i udowadniają, że ich zatrudnienie może być świetną inwestycją na przyszłość – podsumowuje Anna Witek.

Jak sprawnie znaleźć pracę „na już”

Czasami zdarza się, że zostajemy bez pracy z dnia na dzień. To sytuacja trudna, burząca poczucie bezpieczeństwa i stwarzająca problemy, na które musimy szybko znaleźć rozwiązanie.  Potrzebujemy przecież pieniędzy, by żyć, więc nerwowo zaczynamy rozglądać się za pracą „na już”.

Znalezienie pracy „na już” wiąże się z szybkim podjęciem działań. Przede wszystkim musimy 
uświadomić sobie, że 
nie ma czasu na zwłokę, każdy dzień jest ważny – mówi Anna Witek z firmy HR Quality. Zaczynamy więc od aktualizacji swojego CV i profilu na LinkedIn, gdzie oznaczamy swoją otwartość na pracę. Trzeba być aktywnym, odświeżyć swoją sieć kontaktów zawodowych, zapytać znajomych, czy mogliby nam pomóc. Równolegle warto skontaktować się z rekruterami z agencji pracy, którzy zaoferują możliwości często nieosiągalne w innych miejscach.

Poszukiwanie pracy pod presją czasu wiąże się z ogromnym stresem, który może nas blokować w podjęciu sprawnych działań. Może też pojawić się wstyd, że znaleźliśmy się w kryzysowej sytuacji. Te negatywne emocje trzeba opanować, np. z pomocą psychologa, który pomoże nam przejść przez kryzys i uporządkować myśli. Praca nad odzyskaniem poczucia sprawczości i pewności siebie będzie ogromnie ważna, by uniknąć popełnienia błędów związanych chociażby z niedopilnowaniem umów, czy skorzystaniem z ofert poniżej naszych oczekiwań finansowych. Warto przygotować wstępną analizę tego, na co możemy się zgodzić w podbramkowej sytuacji i przygotować się do negocjacji. 

Wielkim wsparciem w tym wyzwaniu może być agencja pracy – uspokaja ekspertka HR Quality. Nasi doradcy pomogą napisać CV, dopasować oferty do kompetencji kandydata i przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej. Zaproponują różnorodne rozwiązanianawet oferty „z dnia na dzień”. Firmy sezonowe czy produkcyjne zawsze chętnie przyjmują pracowników. Takie doświadczenie można potraktować jako przejściowy pomysł na zarobienie pieniędzy na życie, przy jednoczesnym poszukiwaniu pracy docelowej. Praca tymczasowa, poza pieniędzmi, których potrzebujemy w tej chwili, przyniesie nam również nowe kontakty i pozwoli na rozwój w nowej dziedzinie. Warto właśnie w ten sposób do tego podejść – pozytywnie i zgodnie ze znanym cytatem Ireny Kwiatkowskiej: „żadnej pracy się nie boję”.

Praca „na już” nie musi być pracą na chwilę. Zaprezentowanie podczas rozmowy kwalifikacyjnej naszych mocnych stron, potwierdzenie kompetencji i doświadczenia daje dobry punkt wyjścia do negocjacji wynagrodzenia. Warto zwrócić uwagę, w jaki sposób nasze umiejętności mogą przyczynić się do rozwoju firmy, do której aplikujemy. W ten sposób praca na chwilę ma szansę stać się pracą na dłużej.Nawet jeśli na początku stanowisko, które zostanie nam zaproponowane nie spełni naszych oczekiwań, istnieje szansa na awans i skorzystanie z kolejnych benefitów – dodaje otuchy Anna Witek z HR Quality. Jeśli więc znaleźliśmy się bez pracy, wyznaczmy sobie cele i działajmy.  Od czegoś trzeba zacząć.

Jak wrócić do równowagi po traumie? Porady psychologa dla osób dotkniętych powodzią

Powódź i inne tragiczne wydarzenia mogą wywrócić nasze życie do góry nogami, pozostawiając ślady zarówno w sferze materialnej, jak i emocjonalnej. Lęk, bezradność,
a nawet zespół stresu pourazowego to częste reakcje po traumatycznym wydarzeniu. Jak sobie z nimi radzić? Co robić, aby odzyskać kontrolę nad życiem i pomóc najbliższym?
W rozmowie z psychologiem, psychoterapeutką Adą Jakimowicz poznajemy skuteczne sposoby na poradzenie sobie z emocjonalnymi skutkami katastrofy.

Jakie są typowe reakcje emocjonalne po przeżyciu powodzi lub innej klęski żywiołowej?

Ada Jakimowicz: Po klęskach żywiołowych, takich jak powódź, można doświadczyć całej gamy emocji. Najczęściej pojawia się lęk, smutek, złość, poczucie bezradności czy dezorientacja. Wiele osób czuje ogromny stres i niepokój, a niektórzy mogą mieć objawy somatyczne, takie jak problemy ze snem, bóle głowy, czy napięcie mięśniowe. To normalna reakcja na traumatyczne wydarzenie, które zaburza poczucie bezpieczeństwa i stabilności.

Jak mogę poradzić sobie z uczuciem bezradności lub utraty kontroli po takiej katastrofie?

Ada Jakimowicz: Uczucie bezradności często pojawia się, gdy mamy do czynienia
z sytuacjami, na które nie mamy wpływu, jak na przykład w przypadku powodzi. Ważne jest, aby skupić się na drobnych krokach, które możemy podjąć, aby odzyskać poczucie kontroli – na przykład organizowanie pomocy, odbudowa mienia lub nawiązywanie kontaktu z bliskimi. Równie istotne jest dbanie o swoje zdrowie psychiczne, rozmowa z najbliższymi lub skorzystanie z pomocy terapeutycznej, co może pomóc w przywróceniu równowagi. Kluczowe jest jednak najpierw odzyskanie poczucia bezpieczeństwa.

Czym jest zespół stresu pourazowego (PTSD) i jak mogę rozpoznać, czy dotyczy on mnie lub moich bliskich?

Ada Jakimowicz: PTSD to zespół objawów, które mogą pojawić się po traumatycznym wydarzeniu, takim jak powódź. Objawy mogą obejmować powracające, koszmary związane
z katastrofą, nadmierną czujność czy problemy z koncentracją. Jeśli te objawy utrzymują się przez dłuższy czas i utrudniają codzienne funkcjonowanie, warto skonsultować się z psychologiem lub psychiatrą.

Jak mogę pomóc dzieciom lub innym bliskim, którzy również doświadczyli tej tragedii?

Ada Jakimowicz: Dzieci i osoby bliskie mogą różnie reagować na traumę, ale ważne jest, aby dawać im przestrzeń do wyrażania swoich emocji. Rozmowa o tym, co się stało,
i zapewnienie poczucia bezpieczeństwa jest kluczowe. Warto stworzyć rutynę, aby dać im poczucie stabilności. Ważne jest, aby nie bagatelizować ich uczuć i zachęcać do dzielenia się nimi.

Jak mogę radzić sobie z poczuciem straty – czy to domu, mienia, czy nawet bliskiej osoby – w wyniku powodzi?

Ada Jakimowicz: Poczucie straty może być przytłaczające, ale ważne jest, aby pozwolić sobie na przeżywanie żałoby. Pomocne może być rozmowa z bliskimi, wsparcie psychologiczne lub udział w grupie wsparcia. Stopniowo można zacząć skupiać się na odbudowie życia, znajdując nowe źródła nadziei i pocieszenia.

Czy powinienem unikać sytuacji, które przypominają mi o powodzi, czy wręcz przeciwnie – konfrontować się z nimi?

Ada Jakimowicz: Nie ma jednej właściwej odpowiedzi. Na początku naturalne jest unikanie miejsc i sytuacji, które wywołują silne emocje. Jednak z czasem, pod opieką terapeuty, stopniowe konfrontowanie się z tymi wspomnieniami może pomóc w przepracowaniu traumy. Ważne, aby robić to we własnym tempie i w otoczeniu, które daje poczucie bezpieczeństwa.

Jak długo może trwać proces powrotu do zdrowia po traumie związanej z powodzią?

Ada Jakimowicz: Proces powrotu do zdrowia jest bardzo indywidualny. Dla niektórych osób może to trwać kilka tygodni lub miesięcy, inni mogą potrzebować więcej czasu. Kluczowe jest, aby nie porównywać swojego tempa do innych i dawać sobie czas na regenerację. Regularna praca nad swoimi emocjami, zrozumienie ich i szukanie wsparcia pomoże w tym procesie.

Jak mogę odbudować swoje życie emocjonalne i psychiczne po takiej traumie?

Ada Jakimowicz: Odbudowa życia po traumie to proces, który wymaga cierpliwości
i zaangażowania. Ważne jest, aby nie izolować się od innych, szukać wsparcia, zarówno
w bliskich, jak i u specjalistów. Z czasem możesz skupić się na budowaniu nowych celów
i planów, które pomogą odzyskać poczucie stabilności. Dbanie o swoje zdrowie fizyczne, praktykowanie technik relaksacyjnych i skupienie się na pozytywnych aspektach codzienności mogą również wspomóc odbudowę emocjonalną.

Umowa podpisana, ale co dalej? Czyli ABC odbioru nieruchomości na Cyprze Północnym

Wybór lokalizacji oraz konkretnego lokalu to dopiero pierwszy krok w kierunku posiadania swojego wymarzonego mieszkania. Nie inaczej jest w przypadku nieruchomości inwestycyjnych na Cyprze Północnym. Czego możemy się spodziewać i jakie mamy możliwości personalizacji nieruchomości?

Jeśli chodzi o rynek pierwotny, standardem jest oddawanie przez dewelopera wykończonych apartamentów. W większości przypadków jest to apartament bez mebli ruchomych np. krzeseł, bez AGD. Niektóre inwestycje mają jednak w standardzie pełne wyposażenie – opisuje Krystian Ziółkowski, ekspert sprzedaży nieruchomości na Cyprze Północnym.

Kwestia doboru wspomnianego wyposażenia wygląda bardzo podobnie, jak w niektórych inwestycjach w kraju. Zależy to od dewelopera, ale najczęściej oferują oni kilka różnych pakietów, jeśli chodzi o wybór wykończenia, koloru płytek itp., więc możemy dopasować nieruchomość pod nasz gust. Natomiast w przypadku mebli i  AGD, możemy zlecić to deweloperowi, który zaproponuje swój zestaw albo wykonać to samemu w własnym zakresie – wziąć firmę zewnętrzną, która to zrobi i wtedy będziemy mieli bardziej indywidualne wykończenie. Przekłada się to później na wyniki wynajmu –dodaje Krystian Ziółkowski.

Podpisanie dokumentów własności – bez wyjazdu ani rusz

Nie mamy na ten moment możliwość podpisywania dokumentów elektronicznie, jednak są dwie możliwości. Pierwsza to przyjazd na miejsce, podpisanie osobiście umowy zakupu nieruchomości. Później możemy przekazać pełnomocnictwo lokalnemu prawnikowi, który w naszym imieniu przeprowadzi całe procedury rejestracji kontraktu, przenoszenia własności. Druga opcja, to ta, w której cała procedura będzie realizowana w całości zdalnie. Wymagane jest wtedy udzielenie pełnomocnictwa komuś z Polski, na przykład Nam. Później na podstawie tego możemy w imieniu tej osoby z Polski podpisywać inne dokumenty na Cyprze, łącznie z umową zakupu i innymi dokumentami, które są wymagane podczas tego procesu – wyjaśnia Krystian Ziółkowski, współwłaściciel inwestycjenacyprze.pl.

Najczęściej robimy to w ten sposób, że zapraszamy jednak inwestorów na Cypr, żeby zobaczyli też jak to wszystko funkcjonuje, sami osobiście podpisali umowę zakupu i ewentualnie przekazali pełnomocnictwo lokalnemu prawnikowi, żeby mógł działać w ich imieniu w pozostałych kwestiach – dodaje.

Kontrola dewelopera – jak w kraju

Czego najbardziej boją się inwestorzy, niezależnie od lokalizacji nieruchomości? Opóźnienia w budowie. Jak ta kwestia wygląda na Cyprze Północnym?

Wszystkie sytuacje, które mogą się wydarzyć podczas procesu budowy, w momencie, kiedy zakupujemy nieruchomość w budowie, są opisane w umowie. Najczęściej jest to symboliczna kara, którą deweloper musi uiścić na konto nabywcy w zamian za opóźnienie, karę umowną po prostu, którą deweloper płaci nabywcy. Opóźnienia się zdarzały, niezależnie od lokalizacji inwestycji. Deweloperzy najczęściej też zapisują sobie ewentualne opóźnienie w realizacji inwestycji już w umowie. Natomiast my też, selekcjonując oferty naszych partnerów na wyspie, mamy sposób, żeby korzystać z takich ofert, takich deweloperów, takich inwestycji, które już mamy sprawdzone i wiemy, że deweloper realizuje budowę na czas – uspokaja Krystian Ziółkowski.

Domy na Cyprze Północnym vs. polskie wymagania

 Jakość zastosowanych materiałów budowlanych i wykonanych robót jest porównywalna do Polski. Jeśli chodzi o wykończenie zależy to od dewelopera, od inwestycji, natomiast generalnie poziom wykonania wykończenia jest bardzo, bardzo wysoki, nie można się do niczego przyczepić –zapewnia Krystian Ziółkowski

Jak zatem wygląda kwestia napraw ewentualnych zniszczeń dokonanych przez najemcę? Zupełnie jak w kraju. Nabywając nieruchomość na rynku pierwotnym od dewelopera, możemy przekazać ją pod zarząd firmie, która jest powiązana z deweloperem albo zupełnie zewnętrznej. Standardem jest, że w momencie wynajmu pobierane jest kaucja, więc w momencie, kiedy doszłoby do zniszczeń, koszty pokrywane są z kaucji. Tym wszystkim zajmuje się firma, która zarządza najmem, czyli nas tak naprawdę nie interesuje to, że coś tam się dzieje, ponieważ jest to w gestii zarządcy. Umowy o zarządzanie najmem są uregulowane i w gestii zarządcy zostaje to, żeby pilnować tego, żeby najemca nie doprowadził do nadmiernych zniszczeń w nieruchomości. Funkcjonuje to tak samo przy najmie krótko- i długoterminowym – podsumowuje współwłaściciel inwestycjenacyprze.pl

Jak widać – nie ma się czego bać. Zakup oraz późniejszy wynajem nieruchomości na Cyprze Północnym niewiele różni się od tego samego procesu w kraju. Zasadniczą różnicą jest widok za oknem.

29 września, Światowy Dzień Serca Serce pod kontrolą – Jak dbać o zdrowie serca na co dzień?

Światowy Dzień Serca obchodzony 29 września to globalna inicjatywa mająca na celu zwiększenie świadomości na temat chorób serca i układu krążenia, które są jednymi
z głównych przyczyn zgonów na świecie. Każdego roku miliony osób cierpią na różne schorzenia sercowo-naczyniowe, które mogłyby być uniknięte dzięki odpowiedniej profilaktyce. Jakie działania możemy podjąć, aby zminimalizować ryzyko chorób serca?

Dlaczego profilaktyka jest tak ważna?

Choroby serca, takie jak zawał mięśnia sercowego, choroba niedokrwienna serca czy nadciśnienie tętnicze, często rozwijają się przez wiele lat bez widocznych objawów. Regularne badania profilaktyczne pomagają zminimalizować ryzyko wystąpienia przeróżnych chorób. Dodatkowo cykliczny monitoring naszego zdrowia pomaga ograniczać koszty wynikające
z nagłych interwencji medycznych.

– Regularne badania mogą dać nam spokój i pewność co do stanu zdrowia. Cykliczna diagnostyka pozwala nam zaoszczędzić czas i pieniądze, unikając kosztownego leczenia wynikającego z zaniedbania profilaktyki. – mówi Anastasiia Danhulzhi, Dyrektor ds. Rozwoju Biznesu centrum diagnostycznego 4DCenter.

Na co powinniśmy zwracać uwagę?

Profilaktyka chorób serca obejmuje szereg działań, które każdy z nas może wdrożyć
w codziennym życiu:

Kontrola ciśnienia krwi: Nadciśnienie to jedno z głównych czynników ryzyka rozwoju chorób serca. Regularne monitorowanie ciśnienia i utrzymywanie go na prawidłowym poziomie jest kluczowe dla zdrowia układu krążenia.

Zdrowa dieta: Odpowiednia dieta to podstawa profilaktyki chorób serca. Spożywanie większej ilości warzyw, owoców i pełnoziarnistych może obniżyć ryzyko rozwoju takich chorób jak miażdżyca.

Aktywność fizyczna: Regularny wysiłek fizyczny pomaga utrzymać serce w dobrej kondycji. Już 30 minut aktywności dziennie, jak bieganie     , pływanie czy jazda na rowerze, wpływa pozytywnie na pracę serca i układu krążenia.

Unikanie używek: Palenie papierosów i nadmierne spożycie alkoholu zwiększają ryzyko chorób serca. Nikotyna uszkadza naczynia krwionośne, a alkohol może przyczyniać się do podwyższenia ciśnienia krwi.

Kontrola poziomu cholesterolu: Zbyt wysoki poziom cholesterolu LDL („złego cholesterolu”) prowadzi do odkładania się blaszek miażdżycowych w naczyniach krwionośnych, co może powodować ich zwężenie i prowadzić do zawału serca lub udaru mózgu. Regularne badania krwi i utrzymanie prawidłowego poziomu cholesterolu są kluczowe do poprawnego działania naszego organizmu.

Jakie badania warto wykonywać?

Regularne wizyty u lekarza i badania diagnostyczne mogą pomóc w wykryciu problemów na wczesnym etapie. Warto regularnie wykonywać:

Pomiar ciśnienia krwi: Prosty, szybki i bezbolesny pomiar, który może wykryć nadciśnienie.

Badanie poziomu cholesterolu: Określa poziom cholesterolu LDL i HDL.

EKG: Badanie to pozwala na ocenę pracy serca i wykrycie nieprawidłowości, takich jak arytmie czy przebyte zawały.

Echokardiografia: Jest to bardziej zaawansowane badanie obrazowe, które ocenia budowę i funkcję serca.

– W 4DCenter łączymy nowoczesne technologie z indywidualnym podejściem do każdego pacjenta. Nasze precyzyjne metody diagnostyczne pozwalają na wczesne wykrycie chorób, dając pacjentom przewagę w walce z potencjalnymi zagrożeniami zdrowotnymi. – dodaje Anastasiia Danhulzhi.

Wczesna diagnoza i leczenie

Podobnie jak w przypadku innych schorzeń, szybka diagnoza problemów sercowo-naczyniowych może uratować życie. Osoby z grupy podwyższonego ryzyka – z nadciśnieniem, cukrzycą czy z otyłością– powinny szczególnie dbać o regularne badania profilaktyczne.

Wprowadzenie do codziennego życia zdrowych nawyków, takich jak aktywność fizyczna, zdrowa dieta i unikanie stresu, to klucz do długiego życia z silnym i zdrowym sercem.

Opieka wytchnieniowa – to specjaliści są jej sercem

Rodzice dzieci niepełnosprawnych muszą codziennie mierzyć się z wyzwaniami, których wielu z nas nie jest w stanie sobie wyobrazić. Opieka nad przewlekle bądź nieuleczalnie chorymi dziećmi jest bowiem zajęciem, które wykonuje się 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Właśnie dlatego tak istotne jest wspieranie rodziców, aby mieli oni szansę na zadbanie, dla odmiany, o samych siebie. Taką możliwość dają im specjaliści zaangażowani w opiekę wytchnieniową. Więcej o ich roli opowie dr Michał Błoch, pediatra i dyrektor medyczny Fundacji Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci.

Ciężko nie zauważyć, w jak dużym stopniu życie opiekunów niepełnosprawnego dziecka różni się od codzienności reszty społeczeństwa. Rodzice dzieci przewlekle bądź nieuleczalnie chorych muszą organizować każdy dzień wokół potrzeb swoich dzieci. Często mama bądź tata musi zrezygnować z pracy, w celu poświęcenia swojej uwagi chorej córce lub synowi. Osoby te nie mają czasu nie tylko na życie towarzyskie czy przyjemności, lecz także na zadbanie o własne zdrowie. W trosce o takich rodziców powstała opieka wytchnieniowa. Rolą specjalistów zaangażowanych w tę formę wsparcia jest odciążenie rodziców, umożliwiając im  zadbanie o własny dobrostan.

Cierpliwość i empatia

Opiekę wytchnieniowa to kompleksowa forma wsparcia, w którą zaangażowany jest cały zespół specjalistów. Pediatrzy, psychologowie, fizjoterapeuci, jak i pielęgniarki oraz wolontariusze, działają wspólnie, w celu zapewnienia jak najlepszych warunków życia osobie chorej oraz jej najbliższym. Opiekunowie robią również wszystko, by wspierać rodziny również na poziomie psychologicznym, dodając im otuchy i motywacji do dalszego działania.

Specjalistów zajmujących się opieką wytchnieniową charakteryzuje przede wszystkim empatia oraz wyjątkowa siła charakteru. To najistotniejsze cechy, które są niejako wymagane od osób pracujących z dziećmi przewlekle bądź nieuleczalnie chorymi. Istotna jest również cierpliwość i umiejętność komunikacji z drugim człowiekiem – wszystko po to, by wnieść choć odrobinę spokoju do często dosyć dramatycznych sytuacji, które mogą mieć miejsce. Na tym też poniekąd polega opieka wytchnieniowa, na łagodzeniu atmosfery i dawania chwil szczęścia rodzicom i dzieciom – mówi dr Michał Błoch.  

Nieważne gdzie, ważne z kim

Opieka wytchnieniowa polega na wspieraniu rodziców nieuleczalnie i przewlekle chorych dzieci, pozwalając im na owe „wytchnięcie”.  Takie wsparcie może przyjąć dwie formy. Pierwsza polega na pomocy wykwalifikowanych ekspertów w codziennym zajmowaniu się dziećmi niepełnosprawnymi w ich własnych domach. Druga z kolei, zakłada stacjonarny popyt dziecka w specjalnym ośrodku, zaadaptowanym do jego potrzeb. W Polsce jednym z takich ośrodków jest Dom opieki wytchnieniowej Kokoszka prowadzony przez Fundację Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci.

Niezależnie od tego, gdzie odbywa się opieka wytchnieniowa jej celem jest by jak najbardziej kompleksowo wesprzeć rodziców dzieci nieuleczalnie i przewlekle chorych. W tę formę wsparcia zaangażowany jest tak naprawdę cały zespół fachowców, którzy na uwadze mają przede wszystkim zdrowie, bezpieczeństwo i komfort chorego. Zdarza się, że rodzice boją się oddać swoje dziecko w ręce innych – czują się nie zastąpieni – lecz kiedy poznają naszych specjalistów oraz ich wyjątkowe podejście do podopiecznych, zmieniają zdanie – podkreśla dr Michał Błoch.  

Fundacja „Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci” jest organizacją pożytku publicznego, działającą nieprzerwanie od 2007 roku. Jej celem jest otoczenie chorego dziecka kompleksową opieką, często wykraczającą poza schemat ogólnie przyjętych działań. Fundacja poza hospicjum domowym realizuje również opiekę wytchnieniową, prowadzi hospicjum perinatalne dla rodziców, którzy przygotowują się na urodzenie nieuleczalnie chorego dziecka, otwartą grupę wsparcia dla rodzin w żałobie, specjalistyczną przychodnię dla przewlekle i nieuleczalnie chorych dzieci oraz Centrum Rehabilitacji Społecznej. Od 2023 roku Fundacja oferuje także stacjonarną opiekę wytchnieniową w przytulnym, kolorowym domu wytchnieniowym „Kokoszka”, w którym wykwalifikowany personel sprawuje wysoko specjalistyczną, 24-godzinną opiekę nad dzieckiem. 

Kontakt dla mediów


Maria Strużkiewicz

Account Manager, Agencja Face IT

m.struzkiewicz@agencjafaceit.pl

+48 606 702 770